Podwieczorek z Jackiem Wójcickim
Bohaterem ostatniego „Podwieczorku z …” był Jacek Wójcicki, artysta znany i lubiany o czym świadczy wypełnienie sali widowiskowej do ostatniego miejsca. Nie było to pierwsze spotkanie naszego gościa z Koluszkami. Dwa lata temu koncertem uświetnił 65-lecie naszej biblioteki. Tym razem przyjechał, aby trochę o sobie opowiedzieć. Śpiewał od zawsze. Od trzeciej klasy szkoły podstawowej do końca liceum śpiewał w Chórze Chłopięcym Filharmonii Krakowskiej. Pierwszym kontaktem ze sceną była rola aniołka w „Dziadach” w krakowskim Starym Teatrze. Ukończył Wydział Aktorski w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. W latach 1982-1991 występował w Teatrze Słowackiego w Krakowie. Jednak największy wpływ na pełne ukształtowanie artysty miała Piwnica pod Baranami. Zdaniem Jacka Wójcickiego dzisiejsze kabarety znacznie różnią się od tych, które prezentowała Piwnica. Stiven Spielberg po obejrzeniu programu Piwnicy zaprosił Jacka Wójcickiego na plan filmu „Lista Schindlera”. Kraków ma swój klimat i bez wątpienia jest to ukochane miasto naszego gościa.
Koncertuje w całym kraju. Występuje wspólnie z największymi gwiazdami: Grażyna Brodzińską, Beatą Rybotycką, Małgorzatą Walewską. Bierze udział w oratoriach Jana Kantego Pawluśkiewicza i Włodzimierza Korcza oraz galach jubileuszowych Zbigniewa Górnego.
Podczas spotkania z koluszkowską widownią artysta udowodnił, że ma wielkie poczucie humoru i równie wielki dystans do siebie. Chętnie opowiada anegdoty z życia gwiazd. Szczególnie lubi odwoływać się do Zbigniewa Wodeckiego.